Spowied� �więta

Literatura - artykuły

Home | Z Katechizmu | Stałe Konfesjonały | Literatura | Porady | Inne

Varia - cz. 5


041. Szczę�ć Boże! Po ostatniej spowiedzi �w. nie otrzymałam rozgrzeszenia. Wiele oczekiwałam od tej spowiedzi, to była moja pierwsza spowied� przed�lubna. Naprawdę chce sie pojednać z Bogiem, zmienić swoje życie i godnie przygotować sie do sakramentu małżeństwa. Czuje się z tym bardzo �le. Co mam zrobić? Proszę o pomoc.

Trudno jest tak ogólnie udzielić jakich� wskazówek. Zwykle sš jakie� powody, dla których nie ma możliwo�ci udzielenia rozgrzeszenia, a usunięcie ich otwiera nam drogę do Boga. Przepraszam, ale nie potrafię nic więcej powiedzieć, gdyż nie znam sprawy. Proponuję indywidualnš rozmowę z jakim� znajomym księdzem. Pozdrawiam. Tadeusz Drozdowicz SJ

* * *

042. Witam. Mam 24 lata. Otoz jak bylem dzieckiem zrazilem sie strasznie do spowiedzi (powodem byl ksiadz, ktory, hmmm, delikatnie mowiac mial problemy ze swoja seksualnascia, nie chce oczywiscie wnikac w szczegoly ani kogos atakowac bo to nie czas ani miejsce, dodam tylko ze problem dotyczyl wielu dzieci), wiec upokorzony i zawstydzony postanowilem ze nigdy w zyciu nie pojde do spowiedzi. Do kosciola chodze, spowiadam sie przed Bogiem, ale teraz dopiero zaczela mi strasznie przeszkadzac jedna rzecz: otoz np zeby zostac chrzestnym mojej siostrzenicy musze miec zaswiadczenie o spowiedzi:( Czyli mam dwie mozliwosci - albo pojde do spowiedzi (tylko naprawde nie wiem jak sie podczas niej zachowac, mam potworne opory psychiczne!), albo wybrac jakas mniej uczciwa droge zdobycia zaswiadczenia o spowiedzi (czego chcialbym jednak uniknac za wszelka cene). Prosilbym o jakas pomoc gdyz sam kompletnie nie wiem co robic. Nie chce aby tamto zdarzenie z przeszlosci zadecydowalo o tym ze nie zostane chrzestnym, naprawde prosze o pomoc. z gory dziekuje i pozdrawiam
ps. Nie chce atakowac kosciola ani ksiezy, wiem ze to jest przypadek indywidualny i marginalny, ale jednak zdazyl sie akurat mi i prosilbym o udzielenie mi jakiejs wskazowki co moge poczac w takiej sytuacji, ktora powoli juz mnie przerasta :(

Witam, w gruncie rzeczy to przykre, ta kartkowa kontrola. Nie my�lę, by tego typu duszpasterstwo, jak też sposób spowiadania jaki się Panu przydarzył, mogły przynie�ć dobre owoce. Natomiast w Pana przypadku radziłby skorzystać z dobrej okazji, przełamać psychiczne opory, a więc jako� samego siebie wyzwolić z niepotrzebnych skrępowań i podej�ć do konfesjonału. A jak się zachować? Zwyczajnie. Pochwalić Pana Jezusa, powiedzieć kiedy był Pan ostatni raz u spowiedzi i dlaczego tak dawno, a potem wyznać to, co uważa się za najcięższe swoje przewinienia. Oczywi�cie przed spowiedziš trzeba, jak to tylko możliwe wprost, albo po�rednio, naprawić wyrzšdzone zło. Można też skorzystać z pomocy dobrej ksišżeczko do nabożeństwa, lub innej, tego typu pomocy. Oczywi�cie proszę się nie zdziwić, je�li znowu się Panu „oberwie”, bywa, ale nie ksišdz jest ważny lecz Chrystus i Pańska dobra wola, i wyznanie wiary, bo tym spowied� jest przede wszystkim. Pozdrawiam. Wacław Oszajca SJ

* * *

043. Szczę�ć Boże, będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje na temat: jak dobrze i rzetelnie przygotować się do pierwszej spowiedzi przed�lubnej? Jak ona ma wyglšdać, czym się różni każdej innej? Zaznaczam przy tym, że w tej chwili jestem w stanie łaski u�więcajšcej, regularnie przystępuję do Komunii, zatem w zwykłych okoliczno�ciach raczej bym do sakramentu pokuty w tej chwili nie przystępowała. Skoro jednak w najbliższych dniach mam odbyć spowied� przed�lubnš, chciałabym jš dobrze i owocnie przeżyć. Bardzo proszę o wskazówki. Pozdrawiam serdecznie, Ania

Szczę�ć Boże, my�lę, że tak, jak każdš innš spowied�. Z tym, że Tobie proponowałbym, aby� potraktowała tę spowied� jako "spowied� generalnš", tzn. zobacz Twoje najważniejsze słabo�ci, grzechy. Spróbuj ogarnšć to wszystko, z czym najczę�ciej przychodzisz do spowiedzi, co dla Ciebie jest ważne, z czym walczysz. W spowiedzi generalnej nie chodzi o to, by drobiazgowo wyznać wszystkie grzechy, jakie pamiętasz z Twojego życia, lecz o pewnš "cało�ciowš wizję" Twojego życia. W sakramencie pokuty otrzymujemy nie tylko odpuszczenie grzechów, ale także łaskę u�więcajšcš - ona uzdalnia nas do czynienia dobra. Dlatego tak ważna jest spowied� przed�lubna. Nie na zasadzie "jurydyczno-mechanicznej" - czyli idę, bo mi każš, lecz by człowiek otworzył swoje serce, przygotował się na to dobro, jakiego Bóg pragnie udzielić - Tobie w sakramencie małżeństwie. Pozdrawiam, Norbert Frejek SJ

* * *

044. Czy, i je�li tak to dlaczego, kategoria grzechu ciężkiego zmienia się, jest zrelatywizowana do kontekstu czasowego? Konkretnie: dlaczego KK w pewnych okresach swej działalno�ci te same "przewinienia" raz uznaje za grzech ciężki by pó�niej uczynić z nich grzech lekki lub w ogóle z kategorii grzechu wykluczyć? Czy to nie godzi czasem w niezmienno�ć dekalogu?
Dla przykładu: "nie zabijaj" poczštkowo nie odnosiło się do cudzoziemców, niewolników i innych będšcych poza przynależno�ciš do plemienia narodu wybranego. Potem zakres tego nakazu poczšł się rozszerzać tak by objšć sobš np. płody ludzkie - do 1869 roku można było dokonać aborcji, wg KK, na płodach poniżej 3 miesišca cišży. Czy to nie jest tak, że KK stawia siebie w miejsce woli Boga i sam wyznacza co w danym czasie historycznym uznać za grzech?
Poczekajmy jeszcze kilkadziesišt lat a aborcja, eutanazja zniknš z katalogu grzechów ciężkich. Wizja taka jest możliwa i historia wskazuje, że możemy się jej spodziewać. Dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam

Grzech zgodnie ze scholastycznš zasadš można podzielić na formalny i materialny, czyli człowiek w dobrej wierze wykonuje czyn obiektywnie (przedmiotowo) niezgodny z normš moralno�ci, a więc zły moralnie, gdy bez własnej winy nie u�wiadamia sobie zwartego w nim zła. W takim przypadku mówi się, że człowiek popełnia grzech materialny, ale nie grzeszy, czyli nie zacišga winy moralnej. Przy grzechu formalnym wina moralna ma swoje �ródło w sercu człowieka. Dlatego człowiek grzeszy również wtedy, gdy �wiadomie zgadza się na czyn, który błędnie uważa za zły moralnie, chociaż materialnie jest on obojętny, a nawet dobry. Popełnia bowiem czyn podmiotowo, a więc formalnie zły. Poszerzenie tematu znajduje się w ksišżce "Grzech i nawrócenie a Sakrament Pokuty" praca zbiorowa pod redakcjš ks. Zygmunta Perza SJ, skšd pochodzš zdania zawarte w niniejszej odpowiedzi. Wiesław Faron SI

* * *

045. Czy Bóg ma prawo odpu�cić jaki� grzech bez zgody księdza z parafii do której wierny jest przypisany. Pytam ze względu na to, że może występować sytuacja, w której ksišdz szantażuje zatrzymaniem grzechów, je�li się co� zrobi lub czego� nie zrobi. Wydaje mi się, że w przypadku gdyby Bóg odpu�cił taki grzech, sam popełniłby grzech wykraczajšc przeciwko prawu ko�cielnemu.

Witam! Proszę przeczytać ten fragment Ewangelii wg. �w. Jana (J 20,19-23):
"Wieczorem, w ten pierwszy dzień tygodnia, tam gdzie uczniowie przebywali, zamknšwszy drzwi z obawy przed Judejczykami, Jezus przyszedł, stanšł na �rodku i mówi: Pokój wam. Po tych słowach pokazał im ręce i bok. Uradowali się więc uczniowie ujrzawszy Pana. Powiedział im znowu: Pokój wam! Jak Mnie posłał Ojciec, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnšł na nich i mówi: We�cie Ducha �więtego. Komu odpu�cicie grzechy, temu sš odpuszczone, a komu zatrzymacie, temu sš zatrzymane".

Głównym szafarzem Sakramentu Pokuty, jak i wszystkich innych, jest Chrystus, mimo że sam nie wykonuje obrzędu sakramentalnego. Szafarzem sakramentalnym jest kapłan, który w sprawowaniu Sakramentu Pokuty nie działa w swoim imieniu, lecz występuje jako narzędzie Chrystusa. Sam Chrystus rozgrzesza penitenta za po�rednictwem obecnego kapłana. Zdaniem �w. Ambrożego, kapłan jest "vicarius amoris Christi". Rozgrzeszenie więc winien traktować jako sakramentalne "kerygma", czyli obwieszczenie zgładzenia grzechów przez Chrystusa. Pozdrawiam Adam Pietrzak 

* * *

Pytania i odpowiedzi wybrane ze strony www.opoka.org.pl/porozmawiajmy/

1 | 2 | 3 | 4| 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27| 28| 29 | 30


Home | Z Katechizmu | Stałe Konfesjonały | Literatura | Porady | Inne